Marek Luzar – malarstwo
Wślizgnąć się pomiędzy nocną ciszę a ostatnie promienie słońca. Zdążyć złapać je, zanim świat pogrąży się w otchłani nocy. Pokazać półmrok pejzażu w dżdżysty dzień. Obserwować pomruki ciemności, która wkrótce otuli szczelnie świat. Uchwycić kościółek stojący w szarzyźnie, zgaszony i niemal nierealny lub procesję, zanim wiatr rozwieje na zawsze tę niezwykłą scenerię, a dzień zamknie powieki. Chmurne znaki – ciężkie, ołowiane – rozciągają się nad pagórkami, płyną po niebie, nad beskidzkim krajobrazem, nad Krakowem, Tyńcem, i dalej, nad Wenecją. Zmierzch zbliża się, lato zgasło, wnet minie jesień. Prawie jak w jednym z wierszy Leopolda Staffa.
Na innym znów obrazie, jak ze snu srebrnego, dziewczyna się budzi, wyłania się z mroku, zakrywając swą wrażliwość welonem wstydu. A potem chowa się przed jaskrawym, ciepłym światłem dnia, znika w chłodzie chwili. Twórca, wnikliwy obserwator zdarzenia, malując postać, szuka sposobu, by wyrazić swoje zdumienie, czasami zachwyt, swoistą grę rzeczywistości z wyobraźnią. Albo pragnie uchwycić czyjąś niepowtarzalność, inność, jedyność. Przedstawić sposób bycia i poruszania się, dostrzec prawdziwą naturę zjawiska.
Niektóre tematy prezentowane są z całą siłą ekspresji – poprzez ostrą formę i kontrasty. Artysta ukazuje w ten sposób przestrzeń grozy: dramatyczne wydarzenia, śmierć, wymowność scen biblijnych. Impulsem do tworzenia bywa też ciążąca nuda, która sama w sobie staje się tematem obrazu. Czasami jest to jakaś refleksja czy zaobserwowana przypadkowo sytuacja, jak smutna bliskość przytulającej się pary bezdomnych w ostatnim tramwaju. Światła nocy błyskają jeszcze w szybach jadącego w ciemność wagonu. Wkrótce nadejdzie świt. A nam pozostaje tylko prosta prawda, że wszystko się kończy.
Swoje prace często zmienia, przemalowuje, żyje nimi. Jego obrazy są dynamiczne, bliskie animacjom. Jakby wciąż poszukiwał najlepszego rozwiązania, jakby wizja ulegała nieustannej transformacji.
Twórczość Marka Luzara jest poszukiwaniem rozmywającego się sensu, harmonii, prawdy. Próbą zrozumienia świata stworzonego ręką starego Boga, a także siebie i relacji z drugim człowiekiem. I nie chodzi tutaj o ładne obrazki, ale o ukazywanie życia takim, jakie ono jest. O piękno ujrzane w kałuży lub poprzez mgłę. To wszystko składa się na jego osobistą, artystyczną kontemplację świata.
Katarzyna Dąbek
(z katalogu wystawy)
Marek Luzar (rocznik 1962) zajmuje się zarówno malarstwem, grafiką, scenografią, fotografią, jak i animacją. Reżyser filmów i spektakli teatralnych, współrealizator programów telewizyjnych, dokumentalista.
Pochodzi z Krakowa, gdzie studiował na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki. Uczył się m.in. w pracowni filmu animowanego prof. Jerzego Kuci, a dyplom obronił w pracowni prof. Stanisława Rodzińskiego (1988). Mieszka w Bielsku-Białej.
Brał udział w wielu wystawach zbiorowych i indywidualnych, w kraju i za granicą, m.in. we Francji, w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych.
Stypendysta Fundacji Jana Pawła II, dwukrotny stypendysta Ministerstwa Kultury i Sztuki, a także Wydziału Kultury i Sztuki Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej oraz Towarzystwa Niemiecko-Polskiego we Wolfsburgu.
Nagrodzony Ikarem – Nagrodą Prezydenta Miasta Bielska-Białej w Dziedzinie Kultury i Sztuki za wydarzenie roku oraz Nagrodą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w uznaniu zasług dla kultury polskiej.
Scenarzysta, autor opracowania plastycznego i reżyser filmu animowanego Tryptyk rzymski według poematu Jana Pawła II (prapremiera 2007).
Prowadzi własne studio filmowe Luzart Studio Kraków
SPONSOR WYSTAWY MARKA LUZARA W GALERII SZTUKI ROK
5 kwietnia – 2 maja 2013